Jakiego rozrusznika zapytają co niektórzy ??? Tak, tak. WSK swoje silniki przystosowała pod rozrusznik elektryczny już w latach 60. W silnikach 059 i W2 można spotkać pod gaźnikiem wnękę w którą miał być mocowany ów rozrusznik.
Na lewym karterze widoczna jest pozostałość po nadlewie we wnęce (kółko). Tam pewnie miał wchodzić wałek i zębatka która przekazywała by napęd na zębate koło zamachowe (coś w stylu tego samochodowego). Poniżej to samo koło bez zębatki która pewnie była by na nie nabijana.
Żeby nie było za miło, mi udało się kupić blachę rozrusznika, fabrycznie nową za ok. 60zł...
Achhhh czy w naszym kraju wszystko musi kończyć się tylko na planach...
2 komentarze:
Wszystko w tym kraju kończy się na planowaniu. Kojarzysz tę nową WFM-kę? Dobrze się zapowiadał, a tu du... nic.
Savier
mam prosbe mógł byś mi podać wymiary tych blaszek wraz z rozstawmi dziór??
dzieki pzdr
mój e-mile stojowski@op.pl
Prześlij komentarz