Witam.
Prace przy BP jak na razie stoją, i to nie z powodu "piedole nie robie" ale z powodu zakupu nowych motocykli w ostatnim czasie. Jak pisałem wcześniej kupiliśmy z bratem Metalexa 125, a teraz jeszcze WSK Trial 2.66 z bardzo niskim nr ramy. Motocykl przywieziony został z Krakowa i po wstępnych negocjacjach jakieś 3 tygodnie temu był u mnie. Rama zachowana w dobrym stanie, oryginalne koła na pół-bębnach, zawieszenie trialowe WSK, filtr powietrza laminatowy, kompletny wydech, zbiornik laminatowy i aluminiowy do kompletu. Są nawet błotniki, siedzenie i numer startowy :) Silnik jest w magiczny sposób rozwiercony do 200cm3 ma zapłon Sem i gaźnik Bing. Na aluminiowym boczku zachowały się resztki szparunku z napisem "Trial175". Miałem już kilka trialowych WSK ale ta ma najniższy znany mi nr ramy z tej serii 2.66. Całość prezentuje się nieźle i jest świetną bazą do remontu, do której nie będzie trzeba szukać części. Całość uszczupliła mnie na kilka tysięcy i na dzień dzisiejszy jestem szczęśliwym bankrutem.
Pozdrawiam
3 komentarze:
Jak to dobrze być kawalerem...
Już widzę jak u mnie w domu skończyłby się taki "nieodpowiedzialny" zakup :D
Heheheheheh Dlatego ślub po 30-tce xD
Kurde, ciągle coś kupujesz. Ja jak bym jednego kupił, to bym głaskał, głaskał... Aż by lakier poooszedł. Ale Ty nie masz czasu głaskać :D. W każdym bądź razie gratulacje zakupu. Szczególnie to wytrwałości w szukaniu, bo podejrzewam że lekko nie było.
Savier
Prześlij komentarz